O homoseksualizmie

Martinus odpowiada na pytania

PDF

Można spotkać się z poglądem, że homoseksualizm jest chorobą i że nie można homoseksualizmu akceptować. Czy mają rację osoby uważające, że homoseksualistów należy leczyć? Czy można traktować ich inaczej niż tak zwanych normalnych ludzi?

Z całą stanowczością podkreślam, że homoseksualizm nie jest chorobą, jest to naturalny stan u pewnej części ludzkości. Każdy człowiek ma dwa bieguny: męski i żeński. Bieguny te w różnym stopniu mają wpływ na jego organizm i zachowanie. U mężczyzn dominuje biegun męski, biegun żeński jest na drugim planie. U kobiet dominuje biegun żeński, a biegun męski ma znaczenie drugoplanowe. Pod wpływem rozwoju następuje stopniowy wzrost aktywności bieguna męskiego u kobiet i żeńskiego u mężczyzn. Końcową fazą rozwoju będzie stan równowagi pomiędzy biegunami. Wtedy człowiek stanie się człowiekiem doskonałym.

Rozwój istoty ze zwierzęcia w człowieka następuje dzięki zwiększeniu aktywności dotychczas nieaktywnych, uśpionych biegunów. Z powodu nieaktywności bieguna żeńskiego u mężczyzn i męskiego u kobiet ich sfera zainteresowań przypomina tę, jaką mają zwierzęta. A jest to zespół czynności niezbędnych, aby zwierzę i jego gatunek przetrwały. Tak więc główną i nierzadko jedyną troską zwierzęcia jest wydanie na świat potomstwa, zdobycie pożywienia dla siebie i dzieci oraz ich ochrona. Właśnie dzięki wzrostowi aktywności bieguna przeciwległego człowiek zaczyna interesować się innymi sferami życia. Zaczyna tworzyć cywilizację, kulturę, naukę, sztukę. Zaczyna odczuwać potrzebę przyjaźni i współpracy między ludźmi. Jego horyzont przekracza ten wąski krąg jaki mają do dyspozycji zwierzęta. Opuszcza ten krąg, w którym jak każde zwierzę mógł tylko interesować się zdobyciem pożywienia, prokreacją i ochroną potomstwa. Pod wpływem wzrostu aktywności przeciwnego bieguna zmienia kierunek kompasu, który dotychczas wyznaczał mu tylko jeden kurs czyli zaspokojenie własnych potrzeb, nierzadko kosztem innych istot. Dla mężczyzny, jeżeli jego biegun żeński jest jeszcze uśpiony, wszyscy inni mężczyźni są konkurentami, a w najgorszym przypadku wrogami. Nie ma mowy o braterstwie. Podobnie jest u kobiet: gdy ich biegun męski jest uśpiony, będą one postrzegać inne kobiety jako zagrożenie w realizacji swoich planów. Plany w obojgu przypadków będą ograniczone do zdobycia względów najsilniejszego i najatrakcyjniejszego partnera życiowego w celu założenia rodziny i wychowania potomstwa.

Skoro państwo interesują się takimi tematami, nie przyczynia się do tego aktywność głównego bieguna, ale przeciwnego. Mowa jest tutaj o biegunie męskim u kobiet i żeńskim u mężczyzn. Oba bieguny mają swoje centra w mózgu i w genitaliach. W ostatniej fazie rozwoju, na skutek wzrostu aktywności przeciwległego bieguna następuje wyrównanie ich aktywności. Bieguny żeński i męski stają się równie aktywne, osiągają stan równowagi. Wtedy człowiek przechodzi inicjację i staje się kosmicznie świadomy. Jego seksualność nie będzie taka sama, jaka była w królestwie zwierząt, człowiek ten może kochać i darzyć sympatią innych ludzi bez względu na ich płeć.

Homoseksualizm zawsze towarzyszył ludzkości. Jednak już od tysiącleci był postrzegany negatywnie. Historia prześladowań homoseksualistów jest długa. Stary Testament jak i inne monoteistyczne religie gloryfikowały związki heteroseksualne i potępiały związki homoseksualne. Kary za odstępstwa od normy, czyli od heteroseksualnych związków, były w różnych okresach bardzo okrutne. Od odrzucenia i wykluczenia ze społeczeństwa do przymusowego leczenia, a nawet karania śmiercią. Nic dziwnego, że ludzie, u których aktywność biegunów męskiego i żeńskiego była bliska równowagi i którzy dzięki temu mogli odczuwać sympatię do osób tej samej co własna płci, nie odważali się tego przyznać. Wiedzieli, co może im grozić.

Prześladowania homoseksualistów i negatywne postrzeganie sympatii między ludźmi tej samej płci spowodowały wiele nieszczęść. Narzucono im etykietkę nienormalności, co miało też duży wpływ na obniżenie ich samooceny i poczucia własnej wartości. Odebrano im swobodę bycia takimi, jakimi zostali stworzeni. Kryminalizowano okazywanie naturalnych uczuć do ludzi tej samej płci, których darzyli sympatią. Zmuszono ich do rozmaitych działań zastępczych w celu zaspokojenia naturalnych potrzeb seksualnych. Narażono ich na różnego rodzaju wykolejenia i perwersje. Na przykład jeśli chodzi o mężczyzn, to aby zwrócić na siebie uwagę, mogą się oni przebierać za seksowne kobiety. Taki mężczyzna będzie się wdzięczyć i mizdrzyć, jego zachowanie będzie wyzywające z powodu przesadnych, pretensjonalnych ruchów. Przykładów można wymienić dużo, ale chyba wiadomo, o co chodzi. Trudno się dziwić, że postronny człowiek nie będzie miał o ludziach homoseksualnych najlepszego zdania. A stąd do postrzegania homoseksualistów jako zboczeńców jest niedaleko. Ale przecież tak nie jest, ludzie ci nie są zboczeni, tylko nasz brak tolerancji spycha ich do nienaturalnych zachowań!

Dodam jeszcze, że w długim okresie ludzkiego rozwoju, którego celem jest osiągniecie stanu równowagi pomiędzy biegunem męskim a żeńskim, może dojść do sytuacji niechcianych i jak najbardziej negatywnych. Może nastąpić przedwczesne i niecelowe nadmierne rozbudzenie aktywności bieguna żeńskiego u mężczyzny oraz odpowiednio męskiego u kobiety. Przyczyną może być uwiedzenie, a nawet gwałt dokonany przez osobę tej samej płci. Skutki dla uwiedzionej osoby będą tym bardziej katastrofalne, jeżeli jest ona jeszcze dzieckiem. Osoba ta nie dość, że będzie cierpieć na każdy z możliwych sposobów, to może stracić kontakt ze swoją naturalną seksualnością, w czego konsekwencji może stać się przedwcześnie homoseksualnie rozbudzona. Czyli zostaje podstępem albo przemocą wyrwana ze swojego naturalnego rozwoju i pozostawiona na grząskim gruncie, z którego nie ma powrotu i gdzie może ją spotkać ogrom cierpień. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi także społeczeństwo. Gdyby homoseksualność nie była piętnowana i gdyby była otwarcie akceptowana, z pewnością byłoby mniej takich katastrofalnych wynaturzeń.

Naturalnie rozwijający sie homoseksualny człowiek znajduje się na wysokim etapie rozwoju. Dzięki wysokiej aktywności swojego przeciwnego bieguna bardzo często jest ponadprzeciętnie uzdolniony, może być wybitnym artystą, naukowcem, pisarzem, filmowcem, cechuje go wysoka kultura osobista. Miłuje on nie tylko osoby płci przeciwnej, ale także osoby tej samej płci co jego własna. Dlaczego homoseksualista miłuje osoby tej samej płci? Jest to dla niego całkiem naturalne, gdyż jest świadomy swojego przeciwnego bieguna, tak samo jak dotychczas był świadomy swojego pierwotnego bieguna. Wszyscy ludzie są świadomi swojego pierwotnego bieguna, to znaczy mężczyźni są świadomi bieguna męskiego, a kobiety żeńskiego. Pierwotny biegun przyczynia się do wszystkiego, co jest związane z małżeństwem i troską o potomstwo. Natomiast przeciwny biegun stymuluje rozwój wszystkiego, co czyni człowieka człowiekiem. Gdyby nie nastąpił wzrost aktywności bieguna przeciwnego, to do dzisiaj bylibyśmy człekopodobnymi małpami albo jakimiś innymi prymitywnymi zwierzakami. To wzrost aktywności przeciwnego bieguna przyczynia się do wyniesienia człowieka na wyższe stadia rozwoju. Rozwój ten ma też wpływ na zmianę seksualności, a ta, jak każda inna naturalna potrzeba, też powinna zostać zaspokojona.

Tytuł oryginału: „Spørgetime, Gardenparty på Villa Rosenberg 1973 spørgsmål 5a”. Publikacja w biuletynie „Kosmos” nr 8 w 2009 r. © Martinus Institut 1981. Przekład: Tadeusz Hynek. Korekta: Anna Popis-Witkowska.

www.kosmologia.info